Monday, January 26, 2009

26stycznia2008r. poniedzialek wieczor
HAPPY AUSTRALIAN's DAY!
Cokolwiek ten "day" jest bedac w Brisbane prawie tydzien osluchalam sie o tym wielkim iwencie;) no wiec wszystkiego dobrego dla tych, ktorzy to celebruja!
Ja zakochana jestem w tej najwiekszej wyspie swiata a ponizej kilka przyczyn dlaczegooooo...
zdjecia zrobione przeze mnie na GoLD CoAsT





Thursday, January 1, 2009

1styczen 2009r...HAPPY NEW YEAR !!!
;)
Sory, ze tak po amerykansku zaczynakm, ale chyba to najczesciej slyszane slowa w ciagu ostatnich 48 godzin...z ktorych spalam 2...
Juz mowie, jaka akcja, jak sylwester, itd...
otoz po pierwsze nie lubie pierwszego stycznia!
nie wiem dlaczego, ale mam tak od dziecka, chyba jakis uraz na psychice, bo pamietam jak Rodzice balowali w te noc..
CDN BO SPAC MI SIE CHCE...
BUZI