Thursday, October 8, 2009

8pazdziernik2009r.
czwartek wieczor...dobry wieczor...
bo nareszcie dostalam wolne...
i lece tunajt do Was...
dobry, bo zaczyna sie festival filmowy w Abu...
i az szkoda mi jechac...
tak, tak, nie kurwiam Abu, tylko robi sie tu fajniej...
dzisiaj rozpoczelam sezon rolkowy...popykalma dla Was Kochani, foty, ale oczywiscie zgubilam po drodze kabel od kompa do aparatu, a Dzikiej nie pasuje...
zgubilam juz drugi raz w ciagu tygodnia, ostatnio w knajpie zostawilam na Bali..ale sie znalazl dnia nastepnego...
dzisiaj nie wiem , gdzies na cornishu pewnie mi wypadl jak jechalm w samo poludnie zreszta przy
temp 40C....NIGDY WIECEJ!-umieralam!
szkoda, bo sa fajne fotki, ale wstawie jak wroce z polszy;0)
moj mozg nie jest ze mna dzisiaj, bo nie moge sie skupic na niczym, jesc, pic, zorganizowac...
chyba sie zakochalam...

No comments: