20marca2008r wczoraj gojda z Krisem i Esther z Keni zrobili sobie wycieczke do Dubaju...to byl dlugi, ale fajowy dzien, wrazenia bezcenne, za samochod zaplacilismy kareta"xxx", a w jednym procencie oddaja wczorajszy klimat zamieszczone foty...
plaza przed Burj Al Arab i Krzys z ninjamiiiii....
SKI DUBAI, to juz klasyk kazdej wycieczki do Dubaju
zakupy...
Krzys poszedl na wspinaczke do Wafi Mall, a my z Esther na zakupy i ogladanie niesamowitego centrum handlowego zrobionego w egipskim stylu
gosia
lublin,
od grudnia20006przy namowie dobrych"aniolow" zaczelam pisac bloga
lubie...pozytywnych ludzi,czerwone wino z czarna czekolada,snowboard,surfing
kocham...i tak za duzo o mnie wiecie;)
mysle,ze jestem...patalachem a jednoczesnie odwazna gojda!
marzenia...sa i trzeba je realizowac,one zawsze sie spelniaja,tylko to nam ludziom czasem juz brakuje..."wiatru" w naszych skrzydlach,aby je zrealizowac,albo aniola obok,ktory w nie dmuchnie,abysmy mogli go znowu poczuc!
ja dzieki Wasm wiem, ze anioly sa zawsze obok mnie;)
No comments:
Post a Comment