Wednesday, March 14, 2007

dzis spakowalismy obiad, ktory ugotowala Pinki (ryz z orzechami i kurczak) i zrobilismy sobie PIKNIK pod palma!
dotarlismy na miejsce, idziemy poszukac ladnej trawy i palmy...

mama naklada "chili chicken"














rodziny spacerujace obok...

to moja piekna Zofia



Pinki na koniku,






a Ksawery na kamelu

No comments: