29luty2008r. Munich piekne misjce na spacery, piwko z kielbasa,...jak ktos nie lubi, to wino z Katia i sery... basen wieczorem, co by kaca rano nie bylo i wdychanie swiezego europejsko-wiosennego powietrza...
Katia z Macedoni, swietna laska....zawod wyuczony- farmaceta
wykonywany-latawica
Spaciergang machem
to cudo zobaczylam zaraz po wystartowaniu z Monachium...chyba Alpy, co Kris?
gosia
lublin,
od grudnia20006przy namowie dobrych"aniolow" zaczelam pisac bloga
lubie...pozytywnych ludzi,czerwone wino z czarna czekolada,snowboard,surfing
kocham...i tak za duzo o mnie wiecie;)
mysle,ze jestem...patalachem a jednoczesnie odwazna gojda!
marzenia...sa i trzeba je realizowac,one zawsze sie spelniaja,tylko to nam ludziom czasem juz brakuje..."wiatru" w naszych skrzydlach,aby je zrealizowac,albo aniola obok,ktory w nie dmuchnie,abysmy mogli go znowu poczuc!
ja dzieki Wasm wiem, ze anioly sa zawsze obok mnie;)
No comments:
Post a Comment