Thursday, March 26, 2009

26marzec2009
czwartek popoludnie na Financial Street the Westin BEIJING
w polszy 15 w abu 19, a u mnie prawie23 i zaraz ide spac, bo o 8 rano zbiorka i idziemy z zaloga na mur chinski, stadion olimpijski i zakazane miasto, czy jakos tak!
a co znowu gojda podrozuje, a zaleglosci jak sa na blogu, to znaczy, ze jej dobrze w zyciu i nie wylewa sie na ...yyyy klawiature...bo ramienia obok n ie ma!
;)
oj bylo mi dobrz,e sniadanka z mamusia, obiadki z Rodzina....kawy z Kejti, ploty... popoludnia z WSZYTSKIMI KOCHANYMI ludzmi...tak fajowo bylo w domu!
ale juz wrocilam do zywych po hardcorowym locie z polski przebralam sie na lotnisku w abu i do pracy od razuuuuu, do Arabii Saudyjskiej...oj ciezko bylo, ale dzieki temu jeden dluzej dzien jeden piekny wiosenny dzien bylam z Wami!
siedze teraz w Pekinie, slucham rmfu i jest prawie jak w domu..;)
przylecialam tu ran i bede do soboty, potem lece do Abu Dhabi przez koree...bo stamtad odbieramy druzyne futboluuu UAE;) caly samolot nasz i 20 npanow z druzyny...
dodam ze my pracujemy tylko na drodze pekin korea jakies tam lotnisko(jan tse tannn) lot 2h a stamtad juz bedzie nowa ekipa.
ja bede siedziec i...czytac ksiazke z polski;) po polsku!
no chyba zeby ta druzyna okazala sie sympatyczna....
ale to jeszcze wczesniej ide jutro na ten mur, zrobie foty, a potem sie z Wami podziele, dzisija po locie pospalam troszki, potem silk market i ...ciuchy volcoma i roxy....z metkami z nowej zelandii i australii tylko cena nizsza.....
kupilam tez herbatke oj musi pieknie wygladac, bo jak smakuje..jeszcze nie wiem,
jest to taka kuleczka, a jak sie zaleje wrzatkiem ma wyjs kwiatuszek!
rozne kwiatuszki, bo kupilam mieszanke!!!!
sprawdze ale nie dzisiaj bo nie mam w pokoju przezroczystej...a nie jest rzeczywiscie to chiny a oni pija herbaty na kazdym ktoku i widzialam....a no jest czajniczek przezroczysty...ale ja padam wiec jutro zaparze sobie i zobacze jak to wyglada i smakuje!!!
a teraz buzi, ide sie wyspac, zebym miala sile wspinac sie po murze!!!

No comments: