Friday, April 20, 2007

juz sobota 21/04/2007r
...jak ten czas szybko biegnie...
u mnie jest juz sobota, napisze tylko chwilke, bo padam, ze wlasnie weszlam do domu z dwudniowego bloku, oj strasznie ciezkiego;
mialam wczoraj lot w ta i z powrotem do Arabii Saudyjskiej, nocowalismy w Omanie i dzis tak samo...straszne, wczoraj lecielismy do Jeddah, oczywiscie pasazerowie w recznikach...rodzaj pielgrzymki,( dotknac kamienia, 7 razy przejsc wokol niego i mozna odejsc w spokoju Allah zbawii), a dzis Riyadh tez w Arabii.
Nie cierpie tego kraju, nigdy tam nie bylam, tylko tyle, ze na lotnisku, ale wiem, ze jest tam strasznie szczegolnie dla kobiet.
Mi wystarczy jak widze tych ludzi co sprzataja samolot...patrza sie na nas jak na kosmitow, bo oni w zyciu kobiety nie widzieli, tam kobiety nie maja zadnych praw!
Moga jechac w samochodzie, jesli kierowca jest jest brat, ojciec lub maz, inaczej nawet nie moga w nim siedziec, nie mowiac, zeby go prowadzic!
Nie moga odkrywac nawet twarzy przed mezczyzna, wiec to chyba stad, ze jak widza nas kolesie w spodnicach do kolan i odkrytymi twarzami...to juz normalnie lepiej niz w pornolu...
Poza tym jak tam leciemy nie ma baru na pokladzie, bo alkohol jest tam zabroniony, ludzie pracujacy tam z zewnatrz, np amerykanie, czy laski latajace w tamtejszych liniach lotniczych mieszkaja w specjalnych "campach" poza ktore nie moga wychodzic,...staszne dla mnie, ale wiem, ze duzo osob sie na to decyduje ze wzgledu na pieniadze, bo to jeden z najbogatszych kraji swiata!
Podobno zarabiaja tam miliony, jedna z moich kolezanek latala tam przez 3 lata w ich liniach lotniczych...duzo mi opowiadala...ja bym tak nie mogla mieszkac w klatce, nawet zlotej!
Innej znowu kolezanki z Filipin mama byla stewardesa przez 30lat i czesto latali do Arabii Saudyjskiej, Mary mi mowila, ze juz na lotnisku musialy zakladac abaje(te ich szmaty dla kobit) aby podjechaly do hotelu. Oczywiscie nie ma mowy o wyjsciu na zakupy, czy cos !
Mozna zabic laske tylko jesli nie jest dziewica, jesli wiec jest gwalci sie ja publicznie, a pozniej zabija,..za co nie wiem, ale mysle, ze np za to, ze jest wyzwolona i przejechala sie samochodem, bo przeciez jesli ma prawko i jezdzi, tzn, ze bedzie miala wiecej pokus do zdrady meza, moze za odsloniecie kawalka ciala i prowokowania innego mezczyzny...
PORABANY KRAJ!
Aha gdybym miala pudelko po rajstopach, nie mowiac o playboyu, czy zwyklym Elle z kobitka z odslonietym cialem, czy nogami tez bylabym "odpowiednio" ukarana!
lub pusta puszke po piwie,dlatego nie ma wcale baru na pokladzie lecac tam
Ja osobiscie nie cierpie pasazerow z Arabii, bo oni to juz w ogole nie szanuja nas nie tylko jako kobiet, ale tez jako zalogi, pamietam raz, ze kiedys lecac tam powiedzilam lolesiowi w wieku okolo18lat, zeby zapial pasy, bo ladujemy, czego on nie zrobil...po co...
powtorzyla mu to moja menager z Brazyli, znowu nie zapial, ale tym razem jeszcze dodal po arabsku, ze we dwie mozemy mu cos tam dobrze zrobic...na szczescie usluszal to nasz glowny "szeryf" i powiedzial, ze nie bedzie sie tak do nas odzywal; na lotnisku w Jeddah pasazer razem z "szeryfem", kapitanem i przestraszona Brazylijka poszli na policje i koles zostal na 24h w wiezieniu!
trafil nam sie fajny menbager, bo nie wierze, ze kazdy Arab by sie tak zachowal...
No wiec dzisiaj i wczoraj mialam ta nieprzyejmnosc tam leciec w drodze powrotnej bylo tylko 7 pasazerow tzn 6 plus prostytutka! tak P-R-O-S-T-Y-T-U-T-K-A z Arabii Saudyjskiej!
Sama w zyciu bym nie wiedziala, ale powiedzieli nam o tym kolesie nasi przelozeni,..laska dla mnie wygladala normalnie, Arabka kobita w szmacie, tyle, ze fruzyra natapirowane wlosy znaczy bez nakrycia glowy, szmata na jeansach..wiek okolo 25 max.
My zaciekawione europejki pytamy skad wiecie itd, a oni, ze widac, poza tym to Arabia, ktora Arabka podrozeje sama w Arabii Saudyjskiej i jest bez nakrycia glowy...
oki, niech im bedzie, laska, zeczywiscie byla mila dla panow,(nic nie czila po ang.) co im zreszta niesamowicie imponowalo!
oj Ci faceci wszyscy tacy sami, Arab nie Arab o jednym mysla...
No jak mowilam beznadziejny blok, ale swietna zaloga, wszyscy, ale to naprawde wszyscy byli super, mili, pomagalismy sobie wzajemnie i ciagle jakies jaja ktos odstawial, mnie brzuch dzis bolal od smiechu, bo np. kolezanka otworzyla cole w kabinie, ktora oblala 3 pasazreow, robotnikow z Bangladeszu podrozujacych do pracy w Arabii, zero angielskiego, zaczela ich przepraszac, itd, a menager wzial go do tyle do samolotu i chcial mu dac recznik, zeby sie wytarl itd, ten zaczal pokazywac, zeby go wytark i tu i tu i jeszcze tu, w koncu Mohamed(ten menager) kazal mu zdjac koszule i powiedzial, ze on go umyje, na co koles spoko...niczym sie nie przejmujac sciagnal ja, a Mohamed padajac ze smiechu przecieral go recznikiem nasaczonym pachnaca woda rozana.
takze po tym bloku, zaczelam wierzyc, ze wszedzie sa ludzie, WSZEDZIE i zawsze sa zli i dobrzy, zawsze sie znajdzie ktos, zeby nam podlozyc klode pod nogi, ale zawsze sie tez znadzie ktos, kto ja nam pomoze podniesc!
wiec ja wierze, ze nawet jak juz Pinki mi ucieknie do chlopa, spotkam i moze nawet sie zaprzyjaznie z innymi interesujacymi osobami, a te anioly, ktore juz mam wokol siebie i ktore mnie chronia zdobeda troche wsparcia od "swierzych"!
p.s.
bardzo Wam Wszystkim dziekuje za to ze jestescie!

No comments: