Saturday, September 8, 2007

8 wrzesien 2007r.











Frea, Rita Gojda,Sara,Beti
8wrzesien2007r. wieczor,
powinnam sie uczyc, ale robie wszystko, zeby sie nie uczyc!
nawet kuplam proszek do prania i mysle, czy nie prac,...
ludzie ja chyba nie lubie sie uczyc, no ale musze, wiec jeszcze z godzine posciemniam i nastepna poczytam ile paneli ewakuacyjnych ma boing777, co robic jak uslysze "hi-low-hi chime", ludzie,...
no, ale dzieki Bogu moja pani instruktorka -Lion chinka, jakos wklada mi do glowy ta wiedze, a ja po przetlumaczeniu przez Sare niektorych jej wyrazow, wiecej niz mniej juz czaje!
Mowie, ze po przetlumaczeniu, bo serio nie chodzi o akcent, bo kazdy z nas ma inny, ale Ona tak gada, ze naprawde malo kto ja rozumie.
Ktora z nas 16stu zaczai, to potem sie brechtamy na przerwie i tlumaczymy sobie o co chodzi.
My mialysmy juz kontakt z ta terminologia, wiec pol biedy, ale jak Lion mialaby uczyc kogos o zerowej wiedzy,to wspolczuje!
Kobita okolo35,40 wyglada na 25, ma niesamowita wiedze, ale nie umie jej przekazac, na pierwszych zajeciach przez 10 minut mi tlumaczyla co to jest dekomprecja, gdzie ja pytalam o cos zupelnie innego, cala grupa sie smiala, bo ja Jej mowilam, "bardzo dziekuje" ja wiem co to jest dekomprecja, ja nie rozumiem dlaczego musimy po dekomprecji wziac, to i to,...
W koncu Kristina z Rumuni, mi wytlumaczyla, a Lion byla w szoku,...
oj tak czasami daje, np mowila raz, ze siedzenia w Diamont Zone, czyli pierwsza klasa w Etihad, kazde jest warte tyle co"pocz" ja k....a co to jest ''POCZ", dopiero jak pokazala kierownice i powiedziala, no "pocz-car" to zaczailysmy, ze chodzi jej o porsche.
No, ale ogolnie jakos wklada nam do glowy wiedze,...
jutro mam z Nia ostatnie zajecia i egzamin z Boinga777
Jak zdam od jutra tez zaczynam "cabin service" przez tydzien, czyli ucze sie jak podawac jedzonko, w jakich temperaturach je podgrzewac, jakie sa rodzaje jedzenia, z ktorej reki podaje wino, z ktorej szampana, no i nazwy tych wszystkich alkoholi, itd, podobno w Coral Zone, czyli popularna ekonomia maja samego wina 8rodzaji,...
aha musze Wam powiedziec, ze Etihad najstarszy samolot ma 3 lata, kazdy pasazer, gdzie tu nazywamy ich "goscmi" ...ma w Coral Zone swoj monitor i do wyboru ponad 700programow telewizyjnych, gry i inne cuda, od jutra beda mnie tego wszystkiego uczyc, jak obslugiwac te siedzenia w cenie pocz.....itd.
No a teraz powrzucam Wam jeszcze fotki z dzisiejszej kolacji.
Powiem, ze nie bardzo odpoczelam przez ten weekend, bo sie przenoslam z Sara 2 pietra nizej, mamy pokoj obok siebie i co najwazniejsze kradniemy necik(wireless;), a na gorze nie udawalo nam sie to;)
Poza tym co ja robilam??
aha basen, silownia, troche plaza, dzis bylysmy na kolacji w etiopskiej restauracji...
jedzenie,...weszlam wlasnie do pokoju i zazwyczaj nie jem juz o tej porze, najwyzej "pasze"(bialko;), ale wlasnie zjadlam jogurt i suchary, bo cholera jakos mi nie wchodzilo to jedzenie,...
Restauracja,-...skromna, ale bardzo przytulna, taka rodzinna, jak w duzym pokoju mozna sie poczuc, bardzo mili ludzi, wszyscy sie znaja, panie kucharki smieja sie i wygladaja zza okna, z kelnerka dziewchy z Etiopii juz sie zapoznaly, na wejsciu buziaki, ...
tylko to jedzenie jakos dziwne dla mnie bylo,...no ale zasmakowalam kuchni afrykanskiej dzisiaj!
Wiec weszlysmy do restauracji, usiadlysmy przy takich stolikach przykrytych czapami, recznie wykonywanymi, gdzie pod spodem byly ulozone ziarna kawy i zboza z Etiopii, dziewczyny mi tlumaczyly, ze ten rodzaj zboza rosnie tylko w Etiopii i i zaraz bedziemy jesc chleb, ktory sie z niego robi.
Zamowilysmy jedzenie, ja chcialam cos bez miesa, ale poniewaz dzis nie jest ani sroda, ani piatek( w te dni oni poszcza), nic nie bylo bez miecha,...
No wiec wzielismy zielona salate i 4 rodzaje jedzenia.
Przyniosla nam pani kelnerka to wszystko na duzym talerzu wylozonym takim jakby nalesniko-chlebem z tego zboza, wczesniej umylymy rece, pomodlilysmy sie i Rita wylozyla wszystkie te roczaje zamowionych posilku na ten wielki talerz.
Potem zaczelysmy rwac i maczac chlebo-nalesniki w sosach z miesami takimi jak wolowina, kurczak i baranina i jesc.
Podoba mi sie to, ze te dziewczyny szanuja bardzo jedzenie, sa trzy z Etiopii i nigdy zadna nie jje jesli jednej brakuje, zawsze tez modla sie chwile przed posilkiem.
No wiec chleb byl smaczny, musze powiedziec, ze czulam w nim duzo kwasu chlebowego, ale jadlam go z odrobina sosu i marchewka, wiec nawet niezle smakowal,...
pierwsze dwa kesy,...potem juz nie moglam, nie wiem, czy to ten kwas, tak dzialal, czy to, ze ja nie lubie tylu mies, ale nie moglam jesc.
Jadlam go troche z salata i warzywami wybieranymi z sosu, ale nie da sie zjesc duzo.
No wiec chyba bylam glodna po obiedzie...
Dziewuchy powiedzialy, ze nastepnym razem przyjdziemy jak bedzie wegetarianskie jedzenie!
Rzulam grzecznie ten chleb i udawalam, ze wszystko oki, ale widzialy, ze nie bylam zachwycona,...Sara za to nadrabiala za mnie!
Ona uwielbia mieso i po prostu jadla je wraz ze szpikiem!
Potem napilysmy sie pysznej kawy z Etiopii, naturalnej z jakimis cudami, bardzo fajnie podanej, no i kawa byla serio niezla, niesamowity zapach kawy zmieszanejz ziolami, pycha!
Po tym wszystkim poplotkowalysmy jeszcze moment i wzielysmy taxowke i za doslownie 5zl(jechalysmy okolo30min, a tu sa najtansze taxowki na swiecie;) wrocilysmy do hotelu.
Aha w sobote bylam tez z Sara w kosciele,...ale chyba to nie byl kosciol katolicki, ale tez bylo fajnie i znowu nowe doswiadczenia;)
A teraz sobie siedze i ogladam fotki i Orah Show,obiecalam, ze sie troszki poucze, a jutro umowilam sie na 8 rano na silownie razem z Frea.
Tak wygladal moj weekend, co przyniesie ten tydzien,...??
Ja prosze o troche szczescia,pare skrzydel i duzo radosci w piatek...

1 comment:

zosia said...

wekendu bardzo Ci zazdroszcze chociaz i ja mialam mily Mysle ze powekendie nabierzesz sily w zagle i bedziesz miala dobry tydzien Buzka