Monday, December 10, 2007

10/12/2007r

jesem w Genewie, ale poniewaz mam lepszy net niz na dachu powtawiam zaleglosci z Dublina, gdzie odwiedzily mnie Dziewczyny...

a tu drugiego dnia zrobilysmy sobie wycieczke do jednego z portow





spotkalysmy tez Pana Witka z Atlantydy na glownej ulicy Dublina gojda z Molly Malone














tu dziewczyny mierzyly moj uniform a tak nadrabialysmy przytulanie z Mama...

1 comment:

McDucha said...

Gosia śliczne zdjęcia... szczególnie mi sie podoba to ostatnie z mamą... cudne!!! :)